Kraina wiecznej wojny
Niepozorna wieś, jednak to tutaj wytwarzane są wszelkie produkty spożywcze, które następnie trafiają do kupców. Swoimi rozmiarami i liczbą populacji można by uznać ją za niewielkie miasteczko współpracujące z siłami natury. Dookoła zawsze panuje niewielki ruch, jednakże nie jest tu tak gwarno jak w przypadku Sentochi.
Uliczki został wybrukowane już lata temu i nikt jak na razie nie uskarża się na mało cywilizowane drogi. Mimo upływu czasu nadal przejeżdżają tu niewielkie karawany, zazwyczaj po to, aby zahandlować z wiejskimi sprzedawcami towarów. Są one bowiem dość cenione - wiadomo, że to co da natura zawsze jest najzdrowsze i nie wymaga jakichś "ulepszeń" w postaci konserwantów.
Słychać dość dobrze kłócących się, lub pozdrawiających ludzi, magów i wiele innych istot, które mieszkają w tej sporej, jednak nie za bardzo znanej miejscowości. Wozelia znajduje się na północny wschód od centralnego miasta, oddalona o prawie 20 kilometrów. Często więc można spotkać znajomych, którzy na codzień przesiadują w centralnym mieście.
Łatwo też napatoszyć się na jakieś dziwne, magiczne istoty, których nie można spotkać w rozwiniętym Sentochi.
- Przecież Ci ufałem.
- Nie ufałeś.
Jeśli ufasz, zostań.
Nie odchodź.
Wybudujemy zaufanie.
Tak jak kiedyś.
Potrzebuję Cię.
Chyba znam lekarstwo.
Nie bój się zaufać.
Offline